Oczom niemowlaka, szczególnie w pierwszych dniach i tygodniach życia, należy poświęcać dużo uwagi, a wszelkie zabiegi pielęgnacyjne przeprowadzać regularnie i bardzo delikatnie. Wszystko po to, żeby oczyścić okolice oczy z wydzielin i drobnych zanieczyszczeń z otoczenia (kurz, pyłki, alergeny). U noworodków często dochodzi do łagodnego zapalenia spojówek lub niedrożności kanalików łzowych. W takich przypadkach właściwa higiena jest szczególnie ważna. Każda mama, która uczestniczyła w zajęciach szkoły rodzenia, na pewno dowiedziała się, jak to robić, zapewne też nieco podpowiedziały jej położne w szpitalu. Nie zaszkodzi jednak przypomnieć sobie, jak właściwie dbać o oczy maleństwa w domu.

Zanim przystąpimy do tego zabiegu higienicznego, należy dokładnie umyć ręce ciepłą wodą i mydłem, a potem wytrzeć je czystym ręcznikiem. To bardzo ważne, bo oczy maleństwa są niezwykle wrażliwe i podatne na zakażenia. Z tego samego powodu należy dbać, żeby podczas kąpieli dziecka, do jego oczu nie dostała się woda z wanienki.

Nigdy do czyszczenia oczu nie używamy patyczków higienicznych, nawet, gdy w kąciku oczu pojawią się tzw. "śpiochy", które chcemy szybko usunąć. Nie należy też sięgać po płatki kosmetyczne. Oczy przemywamy wyłącznie jałowymi gazikami nasączonymi ciepłą (ale nie gorącą) czystą wodą, solą fizjologiczną lub najlepiej specjalnym preparatem przeznaczonym do pielęgnacji oczu. Warto mieć na względzie, że przegotowana woda traci swoją sterylność w procesie stygnięcia, a sól fizjologiczna jest sterylna tylko w momencie otwarcia. Zazwyczaj nie zużywamy całego opakowania. Pozostałą zawartość trzeba niestety wyrzucić, a do kolejnego przemywania oczu otworzyć nową. Najlepiej sprawdzi się więc specjalny preparat, który jest sterylny nawet przez trzy miesiące od pierwszego użycia. Warto o niego spytać pediatrę lub farmaceutę, a przy zakupie należy zwrócić uwagę na jego skład. Nie powinien zawierać konserwantów, które mogą powodować reakcje alergiczne, za to wskazane jest jego działanie przeciwzapalne. Dobry preparat do pielęgnacji oczu dziecka można stosować od 1. dnia życia oraz zawiera naturalne substancje wspomagające ochronę oczu np. świetlik, jeżówkę, cynk i nawilżającą witaminę E.

Nasączonym preparatem do pielęgnacji gazikiem przeciągamy od zewnętrznej strony oka, ku nasadzie nosa, nigdy odwrotnie. Wacika używamy tylko raz, nie odwracamy go na drugą stronę, żeby powtórzyć tę czynność, do tego celu musimy sięgnąć po kolejny gazik. Nie należy także używać jednego gazika do obu oczu, bo w wypadku wystąpienia w którymś infekcji, możemy przenieść zarazki do drugiego oka. Nie trzemy oka, a jedynie delikatnie je przemywamy. Jeśli wydzielina jest trudna do usunięcia, przykładamy na chwilę nasączony gazik, żeby ją zmiękczyć. Jeżeli do tego zabiegu użyliśmy soli fizjologicznej z ampułki, pozostałość wyrzucamy, nie zostawiamy "na później". Gdy zaś w okolicy oczu pozostanie nadmiar wilgoci, należy delikatnie osuszyć to miejsce, przykładając czysty gazik. Warto zadbać o zapas takich gazików w domu. Zdecydowanie lepsze są te włókniste niż nitkowe, bo są delikatniejsze i bardziej miękkie, warto zwrócić na to uwagę w czasie zakupów w aptece.

Właściwa, a więc regularna, delikatna i przeprowadzona zgodnie z zasadami higieny pielęgnacja oczu dziecka pozwoli uniknąć drobnych infekcji, a nawet poważniejszych chorób oczu, które mogłyby mieć wpływ na późniejsze problemy ze wzrokiem.